Wielkie, rozległe tereny pomiędzy Bornem Sulinowem a Kłominem są pełne wrzosowisk, które powstały na dawnym radzieckim poligonie. To właśnie tutaj znajdują się Wrzosowiska Kłomińskie, fenomen na przyrodniczej mapie Pomorza, uznawane za największe w Polsce. Co roku przyciągają spacerowiczów i fotografów.
Wrzosowiska Kłomińskie i rezerwat „Diabelskie Pustacie”
Wrzosowiska Kłomińskie znajdują się na wschodnim krańcu województwa zachodniopomorskiego, kilka kilometrów od Bornego Sulinowa. To teren dawnego poligonu wojskowego, który istniał tutaj do 1992 roku. Pierwotnie był to poligon niemiecki, a od 1945 roku na prawie 50 lat osiedliło się tu wojsko radzieckie. Wrzosowiska istniały tutaj dużo wcześniej i po przejęciu terenu przez nadleśnictwo wymagał on dużo pracy, abyśmy dziś mogli podziwiać takie widoki.
W 2008 roku na terenie wrzosowisk powstał rezerwat „Diabelskie Pustacie” o powierzchni 932 ha. Ten obszar jest również chroniony jako część sieci ochrony siedlisk Natura 2000.
W samym sercu rezerwatu znajduje się 175-metrowe wzniesienie, na którym zbudowano drewnianą wieżę widokową. Możecie z niego podziwiać chyba największy jednolity fragment Wrzosowisk Kłomińskich.
Gdy zaczyna się kwitnienie wrzosów, wtedy na Diabelskich Pustaciach pojawiają się pierwsze ule. To właśnie z nektaru zebranego w tym miejscu powstaje wyjątkowy wrzosowy miód drahimski, który został wpisany do unijnego rejestru Chronionych Oznaczeń Geograficznych.
Wrzosowiska Kłomińskie z psem
Pamiętajcie, że większość Wrzosowisk Kłomińskich to rezerwat przyrody. Nie wchodzimy więc z psem między wrzosy. Jednak możecie cieszyć się widokiem wrzosowisk, przechadzając się głównymi drogami, trzymając psa na smyczy.
Alternatywnie, możecie również przejechać przez rezerwat samochodem, ponieważ część dróg pożarowych jest udostępniona dla ruchu.
My dodatkowo wyszliśmy na spacer do lasu przy drodze pożarowej nr. 8, przed granicą rezerwatu, gdzie również było bardzo dużo wrzosów.
Kiedy odwiedzić?
Nic nie dorównuje spacerowi po wrzosowiskach w czasie ich pełnego rozkwitu, który trwa zwykle od połowy sierpnia do końca września.
Jednak jak znaleźć ten „idealny” moment, kiedy Wrzosowiska Kłomińskie prezentują się najpiękniej? Zdradzę wam prosty patent: podglądajcie zdjęcia opublikowane na Google Maps! Posortujcie je od najnowszych i sprawdzajcie, jak aktualnie wyglądają wrzosy. To świetny sposób, aby znaleźć najświeższe informacje o stanie kwitnienia i być pewnym, że wizyta na Wrzosowiskach Kłomińskich będzie niezapomniana.
Dojazd i mapa
Najdłuższą, ale najlepszą opcją dojazdu jest droga pożarowa nr. 8, która jest udostępniona do ruchu publicznego. Wjazd na nią znajduje się od strony trasy Borne – Nadarzyce. Jest to też chyba najładniejszy odcinek, ponieważ już boczne leśne dróżki, jeszcze przed rezerwatem, są pełne wrzosów.
Do Wrzosowisk Kłomińskich można również dotrzeć od drogi Krągi – Borne (skręt na wysokości cmentarza radzieckiego). I tędy może poprowadzić was nawigacja, ponieważ ta trasa jest krótsza. Ale nie polecam tej opcji, ponieważ mimo że początkowo wygląda zachęcająco, z czasem nawierzchnia jest coraz gorsza.
Gdzie nocować?
Warto zostać w tej okolicy na dłużej niż kilka godzin. Jako baza wypadowa często jest wybierane Borne Sulinowo, położone nad jeziorem Pile. Ja wybrałam drugą stronę jeziora, wieś Piławę i nocleg w domku oferowanym przez Przystań Piława.
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ | Noclegi z psem w Polsce – nasze miejscówki
Co zobaczyć w okolicy?
/co zobaczyć na Pojezierzu Wałeckim, w okolicy Bornego Sulinowa – przeczytaj wpis na blogu
/Wrzosowiska w Okonku – znajdują się ok. godzinę drogi na wschód od Wrzosowisk Kłomińskich.