Oglądając zdjęcia i czytając relacje z włoskich Dolomitów, nie mogłam się zdecydować, jaki region i szlaki wybrać. Tyle pięknych miejsc! Postanowiłam więc podzielić mój dwutygodniowy urlop w Dolomitach na trzy etapy. Poniżej znajdziecie zestawienie wszystkich szlaków, jakie przeszłam ze Skipperem podczas tego pobytu.

Wszystkie te wyprawy były jednodniowe, z powrotem popołudniu na kwaterę. Niektóre z nich to naprawdę łatwe szlaki, nazwałabym je nawet dłuższymi spacerami. A niektóre wymagają trochę wysiłku, bo chciałam jednak poczuć, że wyjechałam w góry 😉
Na mapach zobaczycie również przewyższenia, jakie występują na danym szlaku. P.S. w Dolomitach większość nazw podawana jest w dwóch językach – włoskim i niemieckim, dlatego posługuję się w opisach obiema wersjami.

Jeśli chcecie się dowiedzieć, jak zorganizować taki wyjazd na własną rękę i jak się do niego przygotować, to zajrzyjcie również do tych wpisów:

REGION MASYWU TRE CIME (DREI ZINNEN)

Szlak przez halę Prato Piazza (Plätzwiese)

Hala Prato Piazza to idealne miejsce dla niezdecydowanych 😉 Możecie tak jak ja iść tam z planem przejścia łatwego szlaku, który właściwie można nazwać szeroką szutrową drogą. I tak jak ja, po dojściu do schroniska Rifugio Vallandro (Dürrensteinhütte), stwierdzić: „A może wejdę wyżej?”

W ten sposób z planowanych pięciu kilometrów zrobiło się jedenaście.

Uwaga: wjazd drogą z Ponticello na parking przy Prato Piazza jest płatny (8€, tylko gotówka). Od połowy maja do połowy października i od grudnia do połowy kwietnia można tam wjechać do godziny 10:00 i po godzinie 16:00.


Początek trasy: Parking przy Prato Piazza (1993 m n.p.m.)
Najwyższy punkt: szczyt Strudelkopf/ Monte Specie (2309 m n.p.m.)
Dystans w obie strony: 11 km
Czas przejścia: 4 h
Przewyższenie: 340 m

Trasa wokół masywu Tre Cime (Drei Zinnen)

Tre Cime di Lavaredo to dla mnie jedno z najpiękniejszych miejsc w Dolomitach. Koniecznie uwzględnijcie je w swoim planie wyjazdu. Jeśli zachwycicie się tak jak ja, to zarezerwujcie sobie trochę więcej czasu na wędrówkę.


Początek trasy: Parking schronisku Rifugio Auronzo (2333 m n.p.m.)
Najwyższy punkt: punkt widokowy na przełęczy Forcella Lavaredo (2470 m n.p.m.)
Dystans w obie strony: 9,5 km
Czas przejścia: 4 h
Przewyższenie: 300 m


PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ | Tre Cime di Lavaredo – najsłynniejszy szlak w Dolomitach



Ścieżka wokół jeziora Jezioro Lago di Braies (Pragser Wildsee)

Do listy miejsc wartych zobaczenia w Dolomitach koniecznie dopiszcie jedno ze szmaragdowych jezior, np. Lago di Braies.

Jest to bardzo znane jezioro z łatwym dostępem, więc niech nie zdziwią was tłumy turystów, zwłaszcza przy pomoście. Ale niech to was nie zniechęca, ponieważ naprawdę warto je zobaczyć. Mniej osób będzie już na ścieżce wokół jeziora, więc koniecznie wybierzcie się tam na spacer! A jeśli macie ochotę, to w okolicy rozpoczyna się wiele innych szlaków – zajrzyjcie po szczegóły do wpisu poniżej.


Początek trasy: Parking przy jeziorze (1490 m n.p.m.)
Najwyższy punkt: punkt widokowy na wschodnim brzegu jeziora (1628 m n.p.m.)
Dystans w obie strony: 4 km
Czas przejścia: 2h
Przewyższenie: 140 m


PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ | Lago di Braies – cudo południowego Tyrolu



Spacer wokół jeziora Lago di Dobbiaco (Toblacher See)

Jest to bardzo łatwy szlak wokół inengo szmaragdowego jeziora Lago di Dobbiaco. Postanowiłam go przedłużyć wyruszając na niego spod naszego pensjonatu położonego na obrzeżach miejscowości Dobbiaco (Toblach).

Przy jeziorze dostępne jest zaplecze turystyczne – od parkingu (płatny), przez camping, hotel, restauracje.

Czas przejścia, który zobaczycie na mapie poniżej jest trochę „nieprawdziwy”. Dlaczego? Po obejściu jeziora postanowiłam zjeść obiad w jednej z restauracji i w tym momencie przyszła nagła ulewa. Staliśmy więc pod daszkiem restauracji dobre kilkanaście minut z innymi gości, trzymając w rękach nasze talerze. Ja dodatkowo w drugiej ręce Skippera (który nie znosi deszczu 😉 ).

Żebyście więc mieli lepsze dane do planowania swojej wycieczki, to poniżej podaję dane dotyczące tylko samej ścieżki wokół jeziora.


Początek trasy: Parking przy jeziorze Lago di Dobbiaco
Dystans: 3 km
Czas przejścia: 1 h
Przewyższenie: 40 m

Szlak wokół Cinque Torri (Fünf Türme)

Cinque Torri polecam dla osób szukających nietrudnego szlaku w Dolomitach. To właściwie wędrówka między mniejszymi i większymi skałami.

Głównym utrudnieniem może być leżący śnieg, jeśli przyjedziecie tutaj na pod koniec wiosny lub na początku lata. Są bowiem miejsca, gdzie przejścia są bardzo wąskie i jedyną opcją jest przejście przez śnieg i lód, nie wiedząc dokładnie, jak głęboki jest i co jest pod spodem. Będąc tam ze Skipperem, musiałam dodatkowo uważać na niego.
Dlatego polecam wam zabranie kijków trekkingowych w Dolomity, bardzo mi ich brakowało w takich momentach.

Jest kilka możliwości dotarcia do Cinque Torri, ja wybrałam wjazd wyciągiem od strony przełęczy Passo Falzarego.


Początek trasy: Górna stacja kolejki przy schronisku Rifugio Scoiattoli (2255 m n.p.m.)
Dystans: 3 km
Czas przejścia: 2 h
Przewyższenie: 150 m


Dokładniejszy opis szlaku już wkrótce na blogu w oddzielnym wpisie.


REGION MASYWU MARMOLADA i CIVETTA

Szlak na Col di Coldai

Masyw Civetta wydawał mi się mniej oblegany latem, ale wybierając się na szlak w weekend okazało się, że jest tu jednak sporo turystów.

Także tutaj postanowiliśmy ułatwić sobie wyprawę i podjechaliśmy kolejką i od jej górnej stacji rozpoczęliśmy naszą trasę szlakiem 561. Początkowo prowadzi ona szeroką, łatwą drogą i dopiero po ok. 2 kilometrach zaczyna piąć się ku górze. Całość nie jest bardzo trudna, ale jest jeden dość stromy odcinek z luźnym podłożem, gdzie trzeba zachować ostrożność.

Nasza wycieczka zakończyła się przy schronisku Rifugio Coldai, bo tylko na tyle mieliśmy siły tego dnia. Jednak polecam wam wydłużyć trasę do jeziora Lago Coldai, co wam zajmie dodatkowo ok. 30 minut w jedną stronę.


Początek trasy: górna stacja kolejki Col dei Baldi (1922 m n.p.m.)
Najwyższy punkt: schronisko Rifugio A. Sonino Al Coldai (2135 m n.p.m.)
Dystans w obie strony: 8 km
Czas przejścia: 3 h
Przewyższenie: 340 m


Spacer wokół jeziora Lago di Alleghe

Potrzebujecie odpoczynku od wspinaczki? To może spacer wokół jeziora w Alleghe? To pięknie położone miasteczko u podnóża masywu Civetta jest centrum turystycznym tej okolicy.
Połowa proponowanej przeze mnie trasy prowadzi wzdłuż ulicy – najpierw przez centrum Alleghe a następnie obok mniejszych osiedli, potem przechodzi w leśną drogę.


Początek trasy: Parking na wschodnim brzegu jeziora, ul. Corso Italia 106, Alleghe
Dystans: 6 km
Czas przejścia: 1,5 – 2 h
Przewyższenie: 80 m


REGION VAL GARDENA & ALPEN DI SIUSI

Wjazd i spacer na szczyt Seceda

Seceda to szczyt bardzo znany ze zdjęć z Dolomitów, zwłaszcza na Instagramie. Specyficzny kształt pobliskiego masywu jest bardzo malowniczy o różnych porach dnia lub gdy chmury zatrzymują się po jednej jego stronie.

Na mapie poniżej zobaczycie bardzo krótką trasę, jaką przeszliśmy, mimo większych planów. Niestety, tego dnia było tak gorąco, że po wyjściu z kolejki Skipper wogóle nie chciał nigdzie iść. Zrezygnowałam więc z dłuższej wędrówki tego dnia. Zrobiliśmy bardzo wolny spacer z licznymi przystankami, porozmawialiśmy z napotkanymi parami z Polski i zjedliśmy obiad w restauracji przy kolejce. I okazało się, że i tak spędzony dzień może być satysfakcjonujący.


PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ | Seceda – jak spędziliśmy dzień na wysokości 2500 m n.p.m.



Szlak na szczyt Resciesa (Raschötzer)

Szlak na Resciesę odkryłam przypadkowo szukając zalesionej trasy ze względu na bardzo wysokie temperatury. Jest to też najdłuższy szlak, jaki przeszliśmy ze Skipperem i z największą różnicą wysokości.

Wyruszyliśmy spod pensjonatu w Ceves, w którym nocowaliśmy. I właściwie od początku szlak cały czas prowadził w górę, co możecie zobaczyć na poniższej mapce. Na szczęście ok. 80% prowadzi przez las lub jego skraj, więc cień nam ułatwiał wędrówkę, a o to chodziło tego dnia.

Najtrudniejszy był ostatni odcinek – najbardziej stromy, odsłonięty i kamienisty. Ale jeśli chce się podziwiać piękno gór w okolicy, to w końcu trzeba wyjść z lasu 😉 Zobaczycie stąd np. Secedę.

Szlak wydaje mi się mało znany, spotkałam dosłownie pojedyncze osoby, również w gospodzie przy szlaku. Większość turystów, jakich spotkacie na samym szczycie, dojeżdża tu kolejką od strony miejscowości Ortisei.


Początek trasy: miejscowość Ceves (1240 m n.p.m.)
Najwyższy punkt: szczyt Resciesa (2283 m n.p.m.)
Dystans w obie strony: 17 km
Czas przejścia: 8,5 h
Przewyższenie: 1000 m


Dokładniejszy opis szlaku już wkrótce na blogu w oddzielnym wpisie.


Szlak przez halę Alpe di Siusi (Seiser Alp)

Hala Alpe di Siusi to największy płaskowyż w Europie, piękne zielone łąki i całkowicie inny krajobraz niż podczas wcześniejszych wędrówek. Bardzo mi zależało na przejściu tutaj chociaż jednym szlakiem i zdecydowałam się na trasę wokół wzgórza Bullaccia (Puflatsch).

Tak jak w pozostałych miejscach w Dolomitach, psy można zabrać do kolejki (gondolowa), ale tutaj kaganiec jest obowiązkowy i bez niego nie zostaniecie wpuszczeni (kaganiec można kupić w kasie).

Jakie atrakcje czekają was po drodze, oprócz widoków?

  • platforma widokowa Engelrast
  • przejście przez pastwiska (można z psem, oczywiście na smyczy)
  • Hexenbaenke – „siedziska wiedźm”, skały uformowane w kształt ławek

Cała wyprawa zajęła nam aż ok. 4,5 godziny. Większość przewyższenia pokonuje się bowiem podczas dwóch pierwszych kilometrów, a mnie wymęczyła wcześniejsza wspinaczka na Rasciesę. Dodatkowo, jak sobie odmówić posiedzenia i odpoczęcia przy którejś z chat lub ławek i podziwiania tej przestrzeni dookoła?


Początek trasy: Górna stacja kolejki Seiser Alm Aerial Cableway – Compaccio/Compatsch (1857 m n.p.m.)
Najwyższy punkt: szczyt Monte Bullaccia (2176 m n.p.m.)
Dystans: 8 km
Czas przejścia: 3 h
Przewyższenie: 340 m

Do zobaczenia na szlaku!


Mapa szlaków