Czy jesteście miłośnikami kładek? Jeśli tak, to koniecznie musicie przyjechać do Poleskiego Parku Narodowego i wybrać się na spacer ścieżką przyrodniczą Spławy. 4,5 km drewnianych kładek, wyobrażacie sobie?
W moim planie pobytu na Polesiu Lubelskim mogłam przeznaczyć tylko jeden dzień na Park Narodowy i długo się zastanawiałam, na który szlak się zdecydować. I ta decyzja była strzałem w dziesiątkę!
Ścieżka przyrodnicza Spławy
Trasa ta rozpoczyna i kończy się w Starym Załuczu i ma ok. 7,5 km. Nie jest wymagająca kondycyjnie, ale miejcie na uwadze, że kładki są tutaj dość wąskie.
Jeżeli zaczniecie wędrówkę od parkingu przy Ośrodku PPN, to należy skręcić w lewo i przejść około 400 metrów asfaltem, a następnie skręcić w prawo w polną drogę. Od tego momentu będą was prowadziły po ścieżce Spławy znaki z narysowanym żółwiem.
Początek ścieżki prowadzi obok łąk. Już tutaj warto mieć oczy szeroko otwarte, bo możecie trafić np. na sarny przechodzące w kierunku lasu. Ja miałam szczęście je spotkać, ale niestety jeszcze wtedy nie miałam przygotowanego aparatu a modelki czekać nie chciały 😉
Po przejściu kilkuset metrów przez las olchowo-brzozowy dojdziecie do najpiękniejszego według mnie fragmentu ścieżki. Kładka przebiega bowiem przez Bagno Spławy. Na tym torfowisku podobno kwitną latem storczyki i zobaczyć można rośliny mięsożerne. Byłam tutaj we wrześniu, roślin kwitnących było już niewiele, ale bagno nadal zachwycało głęboką zielenią.
Popularne na blogu:
Następnym przystankiem na trasie jest jezioro Łukie. Po drodze patrzcie uważnie pod nogi, ponieważ na tym odcinku jest sporo zaskrońców. Ale spokojnie, one raczej nie będą się rzucać na człowieka, raczej zobaczycie je uciekające pod kładkę, gdy tylko usłyszą kroki 😉
Aby dotrzeć do pomostu nad jeziorem Łukie trzeba odbić na chwilę od głównego szlaku, ale naprawdę warto tam zajrzeć. Jest to bowiem największe jezioro na terenie Poleskiego Parku Narodowego.
Jezioro Łukie oznacza, że już ponad połowa ścieżki Spławy za wami. Na tym odcinku trasa powoli zakręca w kierunku Starego Załucza. Kładka prowadzi przez lasy bagienne, które podejrzewam, że najatrakcyjniej wyglądają wiosną po dużych opadach. We wrześniu niewiele się tu działo, jeśli tak to mogę nazwać 😉
Ale pewnego rodzaju rekompensatą były tablice informacyjne. Są one obecne na ścieżce również wcześniej, ale na tym fragmencie opowiadają dość ciekawą historię. Oto bowiem w tym miejscu poprowadzona była kiedyś grobla, którą musiał sobie wybudować tutejszy szlachcic. Był bowiem skłócony z mieszkańcami Zawadówki i nie chcieli oni go przepuścić przez wieś, aby dostał się do swoich terenów nad jeziorem Łukie.
Po wyjściu z lasu, ścieżka Spławy łączy się z drogą gruntową prowadzącą do Starego Załucza.
Na jej końcu, obok parkingu, znajduje się kawiarnia i lodziarnia, gdzie możecie miło zakończyć wycieczkę.
Możecie również odwiedzić Muzeum Poleskiego Parku Narodowego, jeśli nie zrobiliście tego na początku wyprawy.
Ośrodek Dydaktyczno-Muzealny Poleskiego Parku Narodowego w Starym Załuczu
Warto zajrzeć tutaj choć na chwilę. Ci, którzy chcieliby dowiedzieć więcej szczegółów na temat flory i fauny oraz historii Parku, mogą odwiedzić część muzealną Ośrodka.
Zwłaszcza dla najmłodszych, atrakcją będzie ścieżka Żółwik z oczkiem wodnym, które jest mieszkaniem żółwia błotnego.
Przy ścieżce znajduje się też woliera Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt, w której dochodzą do siebie chore bądź ranne bociany.
Ścieżka Spławy – informacje praktyczne
Gdzie zaparkować?
Najwygodniej jest pozostawić auto na dużym parkingu naprzeciw Ośrodka Dydaktyczno-Muzealnego. Jest też kilka miejsc parkingowych przy samym Ośrodku.
Bilety
Wstęp na ścieżkę Spławy podlega opłacie. Bilet możecie kupić bezpośrednio w Ośrodku PPN w Starym Załuczu, lub online na stronie eParki.pl.
Ile czasu zarezerwować?
W moim przypadku były to 2,5h spokojnego spaceru. Jeżeli planujecie również odpoczynek w którejś z wiat, to możecie założyć, że taka wycieczka zajmie wam 3-3,5h.
Ścieżka Spławy i Poleski Park Narodowy z psem
Stan na wrzesień 2020: na teren Poleskiego Parku Narodowego nie można chwilowo wejść z psem. Park czeka bowiem na zatwierdzenie planu ochrony. Dowiadujcie się więc na bieżąco, czy przepisy uległy zmianie. Być może będziecie mieli więcej szczęścia niż ja i okazję odwiedzić Park ze swoim czworonożnym przyjacielem.
Wiaty
Na trasie ścieżki Spławy znajdziecie dwie wiaty – pierwszą w okolicy jeziora Łukie, drugą w miejscu gdzie ścieżka łączy się z drogą gruntową prowadzącą z Zawadówki do Starego Załucza.
